Władze Białołęki, jednej z dzielnic Warszawy, wystosowały oficjalny komunikat dla swoich mieszkańców. Informacja ta dotyczy planowanych ćwiczeń wojskowych, które będzie można usłyszeć na terenie określonego zakładu przemysłowego. W trakcie tych manewrów, uczestniczący w nich żołnierze będą korzystać m.in. z granatów hukowych.

Najbliższe dni przyniosą mieszkańcom Białołęki pewne niecodzienne doświadczenia. W poniedziałek, o godzinie 17, na terenie zakładów „Polfa Tarchomin” rozpoczną się wspomniane ćwiczenia wojskowe. Zgodnie z planem, działania te będą kontynuowane również 19 i 20 grudnia, często dochodząc do późnych godzin nocnych.

Urząd Dzielnicy Białołęka zdecydował się na wydanie komunikatu w mediach społecznościowych w związku z zaplanowanymi manewrami militarnymi. W treści tego komunikatu informuje się, że „taktyczne ćwiczenia prowadzone przez Jednostkę Wojskową 2305 odbędą się w dniach 19-20 grudnia od godziny 15 do 3 w nocy na terenie zakładów POLFA TARCHOMIN przy ulicy Fleminga 2”. Dodatkowo zaznaczono, że szkolenia te będą prowadzone przy użyciu granatów hukowych i amunicji ćwiczebnej.

Oznaczona w komunikacie Jednostka Wojskowa 2305 to inaczej GROM, elitarny oddział Wojska Polskiego specjalizujący się w działaniach specjalnych. To nie jest pierwszy raz, kiedy GROM przeprowadza swoje manewry w Warszawie. W październiku poprzedniego roku mieszkańcy Ursusa, Włoch i Bemowa byli świadkami głośnych wybuchów i nisko latającego nad ich osiedlami helikoptera Black Hawk. Te elementy były jednak częścią ćwiczeń, a nie operacji specjalnej.

W odpowiedzi na obawy mieszkańców, Ministerstwo Obrony Narodowej wydało wcześniej komunikat, w którym tłumaczyło, że „nie wszystkie ćwiczenia da się przeprowadzić poza miastem, szczególnie te symulujące działania w warunkach miejskich”. Podkreślono również, że „żołnierze muszą być gotowi do działania w każdych okolicznościach, co oznacza, że muszą ćwiczyć nie tylko na poligonach, ale także w warunkach jak najbardziej zbliżonych do rzeczywistości”.